mam problem z moją , nie mogę sobie poradzić jak z tym, jak się zachowuje
Nie wiem, co się stoi za takim postawą. Czasami jest tak agresywna, że nie rozumiem. Dwa dni temu nawet dawała mi w kość , bo byłem na jej drodze. Nie wiem, co jeszcze zrobić/mogę zrobić. Chyba sama jest strasznie zdenerwowana here . Życie z Macochą: Granice Przekraczane Wchodzimy w sferę, gdzie rodzina koegzystuje w obrębie nieła